rolada czekoladowa z wiśniami i alkoholem


Dawno na blogu nie było rolady, przyszła więc i na nią kolej a to za sprawą nowej maty do pieczenia, która niedawno pojawiła się w mojej kuchni. Rolada ta to deser, któremu nie oprze się żaden wielbiciel czekolady. Jest lekka, puszysta, mocno czekoladowa, czuć w niej lekką nutkę alkoholu a kakaowy smak przełamują soczyste wiśnie. Jej dużym atutem jest to, że nie zawiera ani grama masła. Gwarantuję, że nie poprzestaniecie na jednym kawałku. 

Składniki na roladę o długości 30 cm:
na biszkopt:
  • 3 jajka
  • 1/2 szklanki mąki
  • 1/4 szklanki kakao
  • 3/4 szklanki cukru
  • 1/2 łyżeczki proszku do pieczenia
na krem:
  • 300 ml śmietanki kremówki  
  • 150 g czekolady deserowej
  • 1/2 szklanki wiśni namoczonych w alkoholu
dodatkowo: 
  • 4 łyżki wiórek czekoladowych
  • wisienki koktajlowe
Przygotować biszkopt: mąkę wymieszać z kakao i proszkiem do pieczenia. Białka ubić z cukrem, następnie z żółtkami. Dodać mieszankę z mąką i delikatnie wymieszać. Przełożyć na matę silikonową (lub jeśli jej nie mamy to na blaszkę wyścieloną papierem) i wyrównać ciasto. Wstawić do piekarnika nagrzanego do 180*C i piec około 15-20 minut. Kiedy tylko ciasto będzie upieczone i sprężyste należy je wyjąć. Zbyt długo pieczony biszkopt nie nadaje się na roladę bo będzie zbyt suchy i się połamie. Na upieczony biszkopt po kilku minutach od wyciągnięcia z pieca położyć lekko wilgotną ściereczkę i razem z nią zwinąć ciasto w roladę. Odstawić aż wystygnie. 

Czekoladę połamać i wrzucić do miski. Miskę ustawić nad garnkiem z gorącą wodą i mieszając rozpuścić czekoladę. Kremówkę ubić na sztywno i wlać do niej czekoladę, od razu dokładnie zmiksować, trzy łyżki kremu odłożyć do dekoracji. Roladę rozwinąć. Posmarować kremem. Na kremie ułożyć wiśnie, zostawiając od jednego brzegu margines bez wiśni. Zwijać roladę od strony z wiśniami, ułożyć na talerzu i posmarować odłożonym kremem. Udekorować wiórkami czekoladowymi i wisienkami koktajlowymi. Wstawić do lodówki. Kroić najlepiej na drugi dzień. 




Rolady dotychczas piekłam na dużej blaszce z wyposażenia piekarnika wyścielonej papierem. Tą roladę pierwszy raz zrobiłam używając silikonowej maty do rolad Lekue. Świetnie się sprawdziła przy zwijaniu, bo nie trzeba było odklejać jeszcze dodatkowo papieru. Forma ma po bokach rant, dzięki któremu ciasto nie wypłynie. A to co dla mnie najważniejsze to to, że jest mniejsza niż forma z piekarnika, jej wymiary to 30*40 cm. Oprócz rolad można upiec na niej ciasteczka, które nie przywrą, wytrawne paszteciki czy ciasto drożdżowe a nawet chleb. Jedno rozwiązanie, wiele zastosowań. Taką matę możecie kupić TUTAJ (klik) w sklepie StrefaUlubiona.pl

7 komentarzy:

  1. bardzo świetny blog, także polecam swój http://razem-zarobimy.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  2. W którym momencie dodać czekoladę do śmietany ? Mam obawy, czy śmietana mi się nie "rozpłynie".

    OdpowiedzUsuń
  3. Ale mnie kusi ta rolada...już 3 raz tu zaglądam i walczę ze swoją słabą - silną wolą;)

    OdpowiedzUsuń